Monitoring już dawno przestał wykorzystywać proste środki ochrony ważnych budynków, czy miejsc szczególnie narażonych na niebezpieczeństwo. Wprawdzie nadal można spotkać pana ochroniarza siedzącego w budce z napisem „ochrona”, jednak dziś nie wystarczy on za źródło skutecznego monitoringu. Także tutaj bardzo chętnie firmy ochroniarskie sięgają po technologię radarową, która znacznie ułatwia obserwację obiektu i ewentualne namierzenie intruza.
Do tego celu wykorzystywane są głównie radary perymetryczne. Służą one przede wszystkim do wykrywania poruszających się, niechcianych obiektów na obszarze objętym ochroną i monitoringiem. Te urządzenia mogą pochwalić się bardzo wysoką rozdzielczością, działają nawet w promieniu kilku kilometrów, a co najważniejsze nie straszne są tutaj wszelkie, niekorzystne warunki atmosferyczne. Wykrywają obiekty żywe, takie jak ludzie, czy zwierzęta, ale także poruszające się po terenie pojazdy. Dodatkowym plusem jest fakt, że taki sprzęt może być sprzężony z siecią kamer, dzięki czemu bardzo łato można uzyskać obraz poruszającego się obiektu i sprawdzić, czy czasami intruz nie wtargnął na nasze terytorium. Dzięki temu można bardzo szybko i z dużą precyzją zareagować na powstałe zagrożenie. Często umieszcza się radary perymetryczne już na ogrodzeniu chronionego obiektu, dzięki czemu można z dużą łatwością zareagować nie tylko na rzeczywiste, ale już na potencjalne niebezpieczeństwo i być w pełni przygotowanym na jego nadejście.