Producenci antyradarów znaleźli sposób na to, jak reklamować swoje produkty bez namawiania ludzi do łamania prawa. Otóż piszą, że według prawa polskiego kupno i posiadanie antyradaru nie jest nielegalne, nielegalne jest jedynie podłączenie go w gotowości do użytkowania. Można więc śmiało zakupić antyradar i… trzymać go na przykład na tylnym siedzeniu, jako niepodłączony element dekoracyjny. Tutaj pojawia się więc pytanie, po co trzymać taki antyradar? Producenci zapewniają, że można używać go na przykład za granicą, gdyż są legalne w niektórych krajach. Myśląc o kupnie antyradaru warto zapoznać się więc z tymi wszystkimi precedensami i przepisami, ale również warto wiedzieć, jakie rodzaje antyradarów można znaleźć w polskich sklepach.
Przede wszystkim antyradary samochodowe – dzielą się one na antyradary wykrywające fale policyjne oraz antylasery, które mogą w łatwy sposób uniemożliwić policji pomiar prędkości naszego pojazdu. Kolejny typ to antyradary-detektory. Te urządzenia jedynie ostrzegają o przeprowadzanej kontroli, umożliwiając tym samym kierowcom szybkie dostosowanie się do obowiązujących przepisów i uniknięcie mandatu. Antyradary integracyjne działają zarówno z wnętrza, jak i z zewnątrz pojazdu- dzięki temu uzyskują bardzo dużą widoczność, sygnał staje się wyraźniejszy, a wiadomość pełniejsza. Antylasery rozdzielne natomiast mogą być umieszczone w pojeździe w sposób niewidoczny, urządzenie umieszczane jest często z przodu pojazdu, na przykład za zderzakiem, zalecane jest jednak umiejscowienie go w sposób pozwalający na swobodny i nieosłonięty monitoring drogi, co znacznie ulepszy jakość odbieranego sygnału.