Każdy z nas oglądając bajki w dzieciństwie wyobrażał sobie, jak to wspaniale byłoby mieć supermoc, dzięki której można byłoby widzieć przedmioty umieszczone za ścianą bez konieczności przejścia do drugiego pokoju. Okazuje się jednak, że to niekoniecznie jedynie ekstremalne pomysły rodem z science-fiction, a dzięki zastosowaniu radarów szumowych możliwość widzenia przez ściany stanie się bardziej możliwa, niż kiedykolwiek wcześniej.
Radar szumowy dzięki posługiwaniu się sygnałami produkowanymi przez własny nadajnik oświetla wykrywane obiekty, wykorzystując do tego specjalną antenę. Radar taki umożliwia precyzyjne określenie lokalizacji obiektu, nawet na całkiem sporą odległość. Co ciekawsze, dokładność z jaką działa takie urządzenie to plus/minus 20 centymetrów, uzyskane dane są więc dość dokładane. Zastosowanie takich radarów jest jednak dużo bardziej funkcjonalne, niż bajki science-fiction. Radary takie wykorzystywane są głównie przez badaczy w celu wykrycia obiektów żywych, które umieszczone są za niemetalowymi ścianami, czy przegrodami. Bardzo pomocne okazuje się to na przykład w sytuacji wypadków, czy katastrof budowlanych – umożliwiają ratownikom łatwe i szybkie zlokalizowanie uwięzionych pod gruzami ludzi, tym samym w znacznym stopniu przyczyniając się do uratowania im życia. Dzięki ruchom ciała, drżeniom ręki, czy nawet biciu serca obiekty żywe można odróżnić od przedmiotów niematerialnych, jak meble, czy kawałki gruzu, wskazując ratownikom dokładne miejsce, gdzie powinni się udać na akcję.